sobota, 6 października 2012

Paweł zaczyna stawać

Cała rodzina jest przejęta tym, że Paweł zaczyna już stawać. To zapewne jest wąskie okienko czasowe. Za miesiąc ta banalna dla nas czynność, nawet w wykonaniu Pawełka spowszednieje i trzeba będzie czekać na kolejny kamień milowy w jego rośnięciu. Ponieważ rozpoczęcie mówienia będzie trudno sfotografować, tego etapu nie mogę przegapić.

Na razie mały smyk porusza się w sposób typowy dla swojego wieku, 


ale nowa technologia wydaje się być bardzo pociagająca. Zwłaszcza przy asekuracji ze strony mamy.


Większość czasu na razie siedzi sobie. 
 

Jeszcze rodzice będą wspominali z tęsknotą ten czas, gdy do przemieszczania się trzeba go było zachęcać.