niedziela, 14 kwietnia 2024

Wiosenny spacer nad stawy w Kozłowie

 Ciepła kwietniowa pogoda zachęciła nas do spaceru po lesie. Może słowo spacer nie jest tak dokładne, bo z moją żoną, to najczęściej jest dziarski marsz. Niemniej udało się nam przejść 10 kilometrów i zrobić parę zdjęć. 



Po stawie pływały kaczki, a nad stawem latał jakiś sokół lub jastrząb, ale na żadne incydenty się nie zanosiło. 


Może i bez słońca zdjęcia nie wyglądają jakoś najlepiej, ale i tak było miło popatrzeć się na wodę. Niestety stawy są w dole, jak to stawy, a wysokie drzewa nie pozwalają na sfotografowanie ich rano lub wieczorem, ale i tak lubię tu przychodzić i odpoczywać.



Czekamy teraz na lato.

poniedziałek, 4 marca 2024

Kanał Kłodnicki - 1

Śnieg zniknął jakoś już pod koniec lutego i zaczęło się przedwiośnie. Może ono będzie i na raty, ale na razie wygląda na to, że jest i już. 

Kliknij aby powiększyć

Wybraliśmy się na wycieczkę do Kędzierzyna, pooglądać ujście Kanału Kłodnickiego. Tak, nasi znajomi jeżdżą w Dolomity, na Kanary albo gdzieś tam jeszcze, a my do Kędzierzyna. 

Kanał Kłodnicki jest poprzednikiem Kanału Gliwickiego i zaczęto go kopać już pod koniec osiemnastego wieku. Służył on do wywożenia węgla z kopalń Górnego Śląska w głąb państwa pruskiego. Pływały po nim drewniane łodzie burłaczone przez ludzi i konie. Teraz płynie nim woda, ponieważ śluzy zostały zniszczone i już nic nie utrzymuje zaplanowanych pierwotnie poziomów wody. 

 

Stojące nad kanałem poniemieckie kamienice świadczą o tym, że kiedyś to było strategiczne miejsce, zamożne i prestiżowe. Są one ozdobne i eleganckie. Najwyraźniej mieszkania z widokiem na kanał były niegdyś prestiżową miejscówką. Zdobienia na elewacjach zdają się mówić, że może kanał tutaj jest wąski, ale daje on realne połączenie z morzem. To właśnie w momencie doprowadzenia kanału do Gliwic na naszym rynku postawiony został pomnik Neptuna.      





Niestety z Kanału Kłodnickiego zostały tylko żałosne resztki. Ruiny śluz pierwszej i drugiej oraz ujście kanału, a w zasadzie to rzeczki do Odry. Pozostałe śluzy albo całkowicie zniknęły, albo zostały zasypane i teraz wyglądają jak niewysokie murki na terenie ogródków działkowych.   




Pracując w Anglii widziałem z jaką pieczołowitością Anglicy zachowują swoją sieć kanałów. Obecnie kanały mają tam jedynie znaczenie historyczne i turystyczne. Łodzie, przerobiony na pływające kampery, służą jako ruchome i pływające domki letniskowe. Naprawdę.




Myślisz, że dało by się tak u nas?


poniedziałek, 23 października 2023

Niedziela w Koźlu

 Pojechaliśmy na niedzielną wycieczkę do Koźla. Od dawna Koźle wydawało mi się obiecującą miejscówką. Średniowieczna historia, zamek, ujście Kłodnicy, wszystko to wydawało mi się wołać "Chodź i podziwiaj to co masz pod bokiem". Więc pewnej jesiennej niedzieli pojechaliśmy oswajać te niezwykłości. 

Nie, nie powiem, że się rozczarowałem. Po prostu źle sobie to wyobrażałem. Ale i tak jestem gotowy ponownie tam pojechać na wiosnę i poprawić te pierwsze, pośpieszne i nieco niedbałe zdjęcia. 


Śluza w Koźlu jest pozostałością Kanału Kłodnickiego.

Śluza w Koźlu jest pozostałością Kanału Kłodnickiego. Najprawdopodobniej będzie to temat kolejnego wpisu. Ale to dopiero w następnym roku, w lecie. Początkowo węgiel z kopalni Górnego Śląska wożono do Wrocławia i Berlina, drewnianymi łodziami, ciągnionymi przez konie. Stąd śluza o takich wymiarach.

Koźle to koziołki, i niech w Lublinie i Poznaniu sobie nie myślą.

Koźle to oczywiście koziołki i niech w Lublinie i Poznaniu sobie nie myślą. Na rynku mamy trzy figurki. Może to jakaś sugestia, że w dawnych czasach mieszkańcy Koźla nie hodowali kosztownych krów ale tańsze kozy.

Miasto wygląda na zamierające, ale kościół jest okazały.

Miasto wygląda na zamierające, ale kościół jest okazały. Nawet na rynku, czyli w prime location, połowa sklepów i restauracji jest zamknięta, do wynajęcia. Wieje tu martwotą. 

Muzeum miejskie w Koźlu jest zorganizowane we fragmencie Zamku.

Muzeum miejskie w Koźlu jest zorganizowane w odrestaurowanym fragmencie Zamku. Wstęp wolny. Jest tu mała ekspozycja, ale pomimo to jest co oglądać. Zwłaszcza na tle rynku. 

Ale sam Zamek raczej nie wygląda na zadbany.

Ale sam Zamek raczej nie wygląda na zadbany. Może jeszcze nie grozi natychmiastowym zawaleniem, ale najwyraźniej brakuje tu i pieniędzy, i pomysłu.

W podziemiach muzeum.

W podziemiach muzeum można zobaczyć nieco strojów z przed ponad 100 lat, nieco sprzętów domowych i innych pamiątek.




W Kędzierzynie, tuż za miedzą, był hitlerowski obóz pracy, gdzie niewolnicy remontowali wagony.

W Kędzierzynie, tuż za miedzą, był hitlerowski obóz pracy, gdzie niewolnicy remontowali wagony. 

Koźle i Nysa to były twierdze pruskie, oblegane przez wojska Napoleona.  W Nysie nawet można zobaczyć rekonstrukcje oblężenia.

Koźle i Nysa to były twierdze pruskie, oblegane przez wojska Napoleona.  W Nysie nawet można zobaczyć rekonstrukcje tamtego oblężenia. Przydało by się więcej eksponatów z tamtej epoki, ale najpierw Prusacy a później Niemcy raczej nie darzyli tego okresu sentymentem. 

EOF

niedziela, 5 lutego 2023

Bratysława by night

In my humble oppinion our projects should be more organic, like for example farming. We should work in summer, and stay home in winter. In summer, when the day is longer, we can see something in the early morning driving to the factory and in the evening after work. For example: 


Bratysława

The bridge in September (not exactly summer, but day is still long enough).


Bratysława

And the same bridge in February.


So, when go-live dates are setup without empathy to BAs, the only Bratislava sights we can see are like here below:

Bratysława

Bratysława

Bratysława

Bratysłąwa

Bratysława

Bratysława

Bratysława

Bratysława

Bratysława

Bratysława



Fortunately there are some delays in our project, so we will be able to see something more in early April, I hope.

niedziela, 8 stycznia 2023

Bratysława

Bratysława, SK. Kolejny projekt QAD. 

Fontanna w parku na tyłach pałacu prezydenckiego. To pierwszy park w Bratysławie, w którym założono oświetlenie elektryczne. Projekty zwykle trochę trwają, więc pierwsze zdjęcie jest z wczesnej wiosny a drugie z późnej jesieni.

Kliknij aby powiększyć

Kliknij aby powiększyć

A tak wygląda pałac Prezydenta Republiki. Pierwsze zdjęcie jest zrobione po pracy a drugie w weekend.

Kliknij aby powiększyć

Kliknij aby powiększyć

Oto Jan Christian Andersen. Przebywał w Bratysławie przez pewien czas i to tu napisał opowiadanie "Dziewczynka z zapałkami". Być może to było w tym samym czasie, gdy zakładano pierwsze elektryczne oświetlenie w parku miasta.

Kliknij aby powiększyć

Inne pomniki w mieście; Czarownica i Pracownik. Czarownica mimo wszystko wygląda lepiej. 

Kliknij aby powiększyć

Kliknij aby powiększyć

Może to już jedna z ostatnich chwil żeby zobaczyć zamek Habsburgów od strony Dunaju. Wkrótce przysłoni go jakiś nowy hotel lub biurowiec.

Kliknij aby powiększyć

Nawet wieczorem, gdy nogi wchodziły mi już do uszu, wracając do hotelu udało się coś ustrzelić. Niestety pivovar był już zamykany.
 
Kliknij aby powiększyć

EOF

Międzyzdroje

Międzyzdroje i okolice.