poniedziałek, 16 listopada 2015

Pordoz do Goteborga

W tym tygodniu mam pracowac w Goteborgu. Jak na razie wszystko idzie tak pod gorke, jak tylko moze.

Tak naprawde, to mialem tu przyjechac dwa tygodnie temu, wiec na ten tydzien wykupilem sobie bilet do domu. Oczywiscie w tanich liniach, ktore nie oferuja zmiany rezerwacji. Ale plany kierownictwa sie zmienily, wiec moj bilet do domu poszedl sie pasc.

Poniewaz bezposrednich polaczen pomiedzy BHX i GOT nie ma, wiec kierujac sie najktotszym czasem przesiadek, wybralem polaczenie przez CDG w Paryzu. Wykupilem bilet, a na 24 godziny przed startem potwierdzilem przez Internet swoj lot. Zamachy i tragedie w Paryzu budza moje wspolczucie, ale swoich planow nie zamierzalem zmieniac.

Niemniej jednak; pracuje w amerykanskiej firmie, wiec dostalem najpierw emaila od Departamentu Stanu USA, z zaleceniami bezpieczenstwa dla obywateli USA. Po godzinie dostalem kolejnego emaila, od globalnego dyrektora HR korporacji, z rekomendacjami dotyczacymi bezpieczenstwa pracownikow w Europie. Za kolejna godzine napisal do mnie emaila szef globalnego IT zadajac anulowania mojego biletu z przesiadka w Paryzu, bez wzgledu na koszty. Krotko potem zadzwonili do mnie z Ameryki kolejno szef mojej szefowej, a chwile pozniej szef szefa mojej szefowej, z poleceniem wykupienia nowego biletu do Goteborga, tym razem z pominieciem Francji. I moje tlumaczenie, ze juz sie zaczekinowalem, ze bilet na 12 godzin przed odlotem nie bedzie tani, byly bez znaczenia.

Wiec polecialem w koncu przez Bruksele. 5 godzin przesiadki i chyba zgubilem sie na tym lotnisku, albo co...?

Bruksela

Przyzwyczajony do zatloczonego lotniska we Frankfurcie - czulem sie nieco dziwnie. Zwlaszcza, ze reklamy na scianach mowily "Brussels Airport - the heart of Europe".


Bruksela

Bruksela
  
Na szczescie to tylko taka zmylka. Pobladzilem troche, posiedzialem tam troche, ale w koncu zmienili mi bramke i trafilem na bardziej zaludnione pietro. Chyba sie w tej Brukseli nieco przeinwestowali.

Bruksela

Tak wiec w ta niedziele lecialem z trzema biletami; do Katowic, do Goteborga przez Paryz i do Goteborga przez Bruksele. Pewnie jakis analityk biznesowy oglosi wzrost gospodarczy i poprawe koniunktury w przewozach lotniczych. Wiem to, w koncu ja tez jestem analitykiem ;)