czwartek, 5 grudnia 2013

Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej Inkwizycji

Już miało być tak pięknie. Tydzień bez jednego wyjazdu, praca tylko z domu i powolne wchodzenie w nastrój zbliżających się świąt... Tak właśnie zapowiadał się ten tydzień.

Niestety już we wtorek odebrałem wiadomość od Pawła, że w czwartek mam umówioną wizytę w Kamiennej Górze. Wieczorem dostałem od Piotra sms-a o niecierpiącej zwłoki, środowej wizycie w Krakowie, a jeszcze później Kinga napisała triumfalnego emaila, że w końcu udało Jej się umówić mnie na piątek w Bolesławcu. Dobrze, że luźny tydzień świętowałem  w domu, więc mogłem od razu przystąpić do prasowania koszul.

Kamienna Góra to już prawie Karkonosze, przynajmniej tak się wydaje z perspektywy Gliwic. Wypytałem więc Magdę czy da się stamtąd zobaczyć Śnieżkę. Obiecała mi, że z cmentarza się da. Przy okazji uświadomiła mi też, że Bolesławiec to nie to samo co Bolków, więc rad nie rad hotel zarezerwowałem w Jeleniej Górze.

Śnieżki nie zobaczyłem, bo po wyjściu z fabryki było już całkiem ciemno i w dodatku wichura chciała urwać mi głowę. Nastawiłem się więc na uroki nocnego życia w Jeleniej Górze. Ta jednak też nie powaliła mnie gwarem i nie wciągnęła mnie w wir nocnego życia. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że wydała mi się nieco odludna.

Jelenia Góra

Była dopiero 8 wieczorem, a oprócz kilku pań czekających pod restauracją, nie spotkałem prawie nikogo.
Jelenia Góra

Wszyscy wiemy jak w centrum miasta ciężko jest znaleźć miejsce na zaparkowanie samochodu, a co dopiero tramwaju. Pewnie dlatego motorniczy, jak raz zaparkował w dobrym miejscu, postanowił już się z niego nie ruszać i przerobił tramwaj na kiosk.

Jelenia Góra

Dobrze, że trafiłem na hotel Jelonek. W Jeleniej Górze ta nazwa może nie brzmi zbyt oryginalnie, ale zacne i godne polecenia miejsce. 150 zł ze śniadaniem i duży pokój. Czegóż więcej może potrzebować konsultant, który jeszcze w poniedziałek miał pięć łajtspotów w tygodniu.

Jelenia Góra

Warto tylko wiedzieć, że parking jest od tyłu. Więc GPS należy nastawić nie na 1-go Maja 3, ale na Górną 9.