Sobota:
Jedną z atrakcji Trollhattan jest muzeum samochodów Saab.
Dawna fabryka jako centrum firm innowacyjnych, restauracji i rozrywki.
Pierwsze Saaby, produkowane od wczesnych lat 50-tych były trochę jak nasze Syrenki. Dwusuwowe, dwucylindrowe i jakieś 35 KM. Firma szukała produktu po wojnie, co by tu jeszcze produkować poza samolotami wojskowymi.
Może dwa silniki trzy cylindrowe będą jak jeden sześciocylindrowy?
Prób było wiele, i ostatnie modele były naprawdę super. Ale się nie sprzedawały wystarczająco dobrze.
Kolejną atrakcją jest Gota alv, rzeka płynąca w kanionie i napędzająca elektrownie. A w koło jest rezerwat przyrody. Ani łososie ani barki nie przepłyną przez elektrownie, więc jeszcze na przełomie 19 i 20 wieku zbudowano to wielkie śluzy.
Rozmiar tej rzeki obrazuje most.
Vanesborg, to sąsiednie miasto, które leży nad ujściem Gota alv z jeziora Vanern. Wielkiego jeziora. Małe miasteczko, z jednopiętrowymi domami wyglądało bardzo wakacyjnie i letniskowo. Mnie jednak zauroczyło samo jezioro.